Szef niemieckiego rządu nie zmienia zdania i podtrzymuje swoje zdecydowane „nie” w temacie przekazania pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Taurus. To pomimo ostatniej deklaracji administracji prezydenta USA Joe Bidena, który zezwolił, by KIjów wykorzystywał amerykańskie uzbrojenie do atakowania celów w głębi Rosji.