Tylko w ciągu roku populacja Polski zmniejszyła się o 130 tys. osób. To tak, jakby z mapy całkowicie zniknęło miasto wielkości Opola, Rudy Śląskiej czy Rybnika. Najnowsze dane GUS pokazują, że we wrześniu urodziło się zaledwie 22,1 tys. dzieci, a zmarło ponad 30 tys. ludzi.