Policja nie ustaje w poszukiwaniach 44-letniego Grzegorza Borysa, który podejrzany jest o brutalne morderstwo swojego 6-letniego syna. Do sprawy włącza się także detektyw Krzysztof Rutkowski, który wydał „specjalny komunikat” i wyznaczył nagrodę za wskazanie Grzegorza Borysa. Także martwego.