Pod rządami Donalda Trumpa rosną wpływy miliarderów na bezpieczeństwo narodowe USA. Elon Musk i Jeff Bezos konkurują między sobą o możliwość kontrolowania operacji szpiegowskich. Do głosu dochodzą też inni gracze z Doliny Krzemowej — twierdzi amerykański dziennikarz James Risen, w analizie dla „The Guardian”.