Papież Franciszek w niedzielę przed śmiercią przyjął wiceprezydenta USA. Nie ujawniono szczegółów rozmowy, jednak — jak zauważa felietonista „The Guardian” — papież już wcześniej zdradził swoje zdanie na temat JD Vance’a. Był tak szczery, jak to tylko możliwe bez wymieniania nazwisk.