W jednym z krakowskich lokali wyborczych na Krowodrzy doszło do dramatycznego zdarzenia. 75-letni mężczyzna, który przyszedł oddać głos, źle się poczuł i zasłabł podczas oczekiwania w kolejce. Mimo natychmiastowych działań ratowników medycznych, życia seniora nie udało się uratować. Sytuacja ta nie wpływa na zmianę godzin głosowania.