W środę Sejm zagłosuje nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. To reakcja premiera na wynik wyborów prezydenckich, w których Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, przegrał z Karolem Nawrockim, popieranym przez PiS. Donald Tusk chce w ten sposób potwierdzić polityczne zaplecze swojego gabinetu. Koalicjanci zapewniają, że poprą rząd. Co jednak, jeśli zabraknie głosów? Może skończyć się wcześniejszymi wyborami, ale do tego jeszcze daleka droga.