Ministerstwo Finansów oczekuje, że w lipcu inflacja wyniesie ok. 3 proc. — poinformował w poniedziałek na konferencji minister finansów Andrzej Domański. To i tak dość pesymistyczne dla Polaków założenia, porównując np. z prognozami Erste Group, ale za to optymistyczne z punktu widzenia budżetu. Minister podkreślił, że realne stopy procentowe w Polsce są jednymi z najwyższych na świecie. To przytyk do Rady Polityki Pieniężnej, która w tym tygodniu ma swoje posiedzenie. Rząd uwolniłby znaczące środki budżetowe, gdyby stopy spadły.
