Sąd Najwyższy we wtorek uznał ważność wyborów prezydenckich, ale to nie oznacza, że proces przebiegł bez zastrzeżeń. Jak wynika z analizy danych, do których dotarł Business Insider Polska, sytuacja w obwodowych komisjach wyborczych budzi pytania o sens obowiązujących przepisów Kodeksu wyborczego. To dzięki nim w komisjach wyborczych zasiadały aż 43243 osoby (16 proc.) z komitetów, które nie wystawiły żadnego kandydata w wyborach. Pokazujemy dokładnie, w których gminach było ich najwięcej, a w których nie mieli swojej reprezentacji.
