Pani Justyna zaciągnęła na 70 tys. zł kredyt w Santander Bank Polska. Pieniędzy jednak nie ma, bo je wypłaciła i nieświadomie przekazała oszustom, gdy uwierzyła im, że bierze udział w policyjnej akcji. Teraz toczy bój z bankiem o spłatę wierzytelności.