Zmieniający się klimat sprawia, że praktycznie co roku niektóre gminy w Polsce apelują o oszczędzanie wody lub wręcz zakazują podlewania trawników. Rzadko komunikują jednak problem tak wprost jak władze Mszany Dolnej w Małopolsce. „Na terenie naszego miasta zaczyna brakować wody” — czytamy w krótkim komunikacie.
