Europa miała prawo poczuć się pominięta podczas szczytu na Alasce, gdzie spotkali się Donald Trump i Władimir Putin. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chce mieć jednak swoich sojuszników przy sobie podczas wizyty w Waszyngtonie. Dołączą do niego m.in. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz kanclerz Niemiec Friedrich Merz.