Regularne ataki dronowe przeprowadzane przez Ukrainę spowodowały, że w kraju posiadającym siódme co do wielkości złoża ropy na świecie zaczęło brakować benzyny. W wyniku ataków na rafinerie naftowe i magazyny paliw Rosjanie stoją w kilometrowych kolejkach po paliwo. W niektórych miejscach całkowicie go brakuje.
