To Angela Merkel budowała w Europie przyzwolenie na kolejne działania Władimira Putina. Jeśli polityka uległości Unii Europejskiej wobec Rosji miałaby mieć twarz, to byłaby to twarz właśnie byłej kanclerz Niemiec. W czasie jej urzędowania Berlin popełnił co najmniej trzy kardynalne błędy w polityce gospodarczej obłaskawiającej dyktatora. Odczuwamy je do dziś, a Niemcy częściowo starają się je odkręcić.
