Donald Trump, prezydent Stanów Zjednoczonych, po raz kolejny wyraził swoje przekonanie, że zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla. W środę, podczas rozmowy z dziennikarzami, stwierdził, że „nikt w historii nie zakończył tylu wojen, co ja”, jednak dodał z nutą sceptycyzmu, że „pewnie znajdą jakiś powód”, by nie przyznać mu tego prestiżowego wyróżnienia. Już w piątek poznamy tegorocznego laureata Nagrody Nobla.
