Władze Nowego Sącza pod lupą Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Najpierw było zatrzymanie czterech urzędników, a w czwartek śledczy zapukali do drzwi prezydenta i jego zastępcy. Funkcjonariusze badają, czy podczas jednego z przetargów doszło do przekroczenia uprawnień.
