Ostatni czas w polskiej gospodarce to czas inwestycyjnych rozczarowań. „Oczekiwane ożywienie inwestycyjne ponownie zostało odłożone w czasie” — wskazują ekonomiści Banku Pekao. Prognozują, kiedy dokładnie powinien być szczyt wzrostu inwestycji, jakie będą główne motory i jakie znaczenie w tym wszystkim mają pieniądze unijne, w tym KPO.
