W pierwszej połowie grudnia Europa zobaczyła scenariusz, który jeszcze parę lat temu brzmiał jak political fiction. W nocy z 4 na 5 grudnia co najmniej pięć niezidentyfikowanych dronów pojawiło się nad Île Longue w Bretanii — bazą, w której stacjonują francuskie okręty podwodne z bronią jądrową. Francuskie służby uruchomiły środki przeciwdronowe, a sprawę bada prokuratura.
