Rosyjskie przychody z ropy naftowej i gazu w lutym wzrosły o ponad 80 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wpływy wzrosły pomimo sankcji nałożonych na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę. Władimir Putin skorzystał z opcji, która od dawna leżała na stole.
