Rosjanie nie tylko muszą mierzyć się z rosnącymi cenami, które coraz bardziej drenują ich portfele, ale na razie nie mogą też liczyć na tańsze pożyczki i kredyty. Bank centralny Rosji wskazuje, że główną bolączką jest inflacja, a popyt krajowy nadal przewyższa możliwości zwiększenia produkcji.
