Władimir Putin został wybrany prezydentem Rosji na kolejną kadencję. Już teraz jest najdłużej urzędującym przywódcą kraju od czasów Stalina, a prawdopodobnie pozostanie u sterów państwa do 2036 r. Problem w tym, że zarówno Putin, jak i jego najbliższe otoczenie, to ludzie po 70. — Wyraźnie widać, że na arenę polityczną wkraczają już dzieci nomenklatury — mówi w rozmowie z Business Insider Polska prof. Włodzimierz Marciniak, sowietolog i były ambasador w Rosji.