Dotacje z KPO zamiast iść na rozwój polskich firm, miały być przeznaczone przez niektóre przedsiębiorstwa na jachty, saunę, meble, czy ekspresy do kawy. Te doniesienia wywołały wiele kontrowersji w piątek. Sprawę skomentowała ministra funduszy i pollityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
