Zapowiedź rozmieszczenia rakiet średniego zasięgu na japońskiej wyspie Yonaguni, oddalonej o 110 km od Tajwanu, spotkała się z ostrą krytyką ze strony Pekinu. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oskarżyło Tokio o celowe podsycanie napięć militarnych w regionie, określając działania Japonii jako „niezwykle niebezpieczne”.
