Groźba wojny handlowej między USA a Europą może sprawić, że więcej linii lotniczych zainteresuje się chińskim producentem Comac. Jednocześnie wciąż w dużym stopniu opiera się on na amerykańskich częściach, które już dziś objęte są wysokimi cłami. Na razie to Airbus może najbardziej zyskać, ponieważ Chiny ograniczają odbiory samolotów Boeinga.