Ogłoszone niedawno przejęcie Santander Banku Polska przez Erste Group interpretowane jest na skrajnie różne sposoby. Jedni twierdzą, że skoro Hiszpanie sprzedają swój bank, to znaczy, że perspektywy przed polskim sektorem bankowym muszą być nie najlepsze. Inni twierdzą, że wprost przeciwnie — że kupujący, wykładając około 30 mld zł, musi mieć silne podstawy do optymizmu.
