Inflacja w Czechach przyspieszyła do 2,9 proc. Główne powody to drożejąca żywność i usługi. Ekonomiści ostrzegają przed nadużyciami rynkowymi i apelują o większy import oraz liberalizację usług. Zaniepokojenie budzi też sytuacja mieszkaniowa w Pradze – podaje ct24.ceskatelevize.cz.