Amazon i inni giganci z sektora technologicznego nie mogą pozwolić sobie na utratę energii — brak prądu w ich przypadku to często straty idące w setki milionów dolarów. Jak zatem firmy tego rodzaju przygotowują się na ewentualne przestoje w dostawie prądu? To proste: wytwarzają go samodzielnie.