Amerykański prezydent zwrócił się w sobotę do linii lotniczych, pilotów i handlarzy narkotyków. Chodzi o przestrzeń powietrzną nad Wenezuelą. Wcześniej regulator USA ostrzegał przed „potencjalnie niebezpiecznymi sytuacjami”. Relacje pomiędzy krajami stają się już bardzo napięte.
