Szef MSZ Radosław Sikorski w poniedziałek wyraził nadzieję, że po ostatnich atakach Rosji na Ukrainę prezydent USA Donald Trump i jego administracja zobaczą, że przywódca Rosji kpi z ich dobrej woli. Jak dodał, liczy, że „zostaną podjęte właściwe decyzje”.