Pokolenie Z nie pielęgnuje kultu pracy, któremu oddawali się jeszcze ich rodzice. Dla młodych praca nie jest czymś, co określa, kim oni są. Jest jedynie źródłem pieniędzy do stania się tym, kim chcą być. Nie mogą nas zatem zaskakiwać nowe, wprowadzane przez „zetki” trendy. Ostatni to „snail girl”.