W ostatnich miesiącach polskie służby ujawniły stawki oferowane przez Rosjan za działania sabotażowe na terenie Polski. Jak wynika z ustaleń „Gazety Wyobrczej”, najwyższe wynagrodzenie, jakie proponowano za wykolejenie pociągu z transportem wojskowym, sięgało 10 tys. dol. O kierowanie siatką agentów działających w Polsce podejrzany jest 28-letni Rosjanin Michaił Mirgorodski.
