Założył się, że póki rządzi PiS, nie będzie ścinał włosów i słowa dotrzymał. Miał opinię prezydenta, który kieruje Sopotem twardą ręką, a jego gospodarskie zapędy przyniosły mu ksywkę „Sołtys”. Teraz Jacek Karnowski zasiądzie w Sejmie. Co warto o nim wiedzieć?