Dyplomacja UE, kierowana przez Estonkę Kaję Kallas, wystąpiła z propozycją, by do końca tego roku Ukraina otrzymała 40 mld euro na wsparcie wojskowe – podała agencja Reutera, powołując się na najnowszy unijny dokument. Kraje biorące udział w inicjatywie powinny wnieść wkład proporcjonalny do siły gospodarczej.