Media rozpisują się o słynnym pięściarzu Mike’u Tysonie, który przyjechał pod Łomże, aby kupić gołębie. To nie jest przypadek – Polska słynie z hodowli tych ptaków. „Teraz hodowla gołębi to przede wszystkim sport, choć sporo osób też obecnie z tego żyje” – opowiada Business Insiderowi Piotr Kobędza, wiceprezydent Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych.