Noc z piątku na sobotę stała pod znakiem ataków odwetowych Iranu na Izrael. Ale rakiety zostały też wystrzelone w drugą stronę, powodując pożary i wybuchy przy lotnisku Mehrabad w Teheranie. Jest też pierwsza śmiertelna ofiara nalotów w Izraelu, a kilkadziesiąt osób zostało rannych. Bilans jednak szybko rośnie.