Jak smakuje Korea Północna? Miałam okazję to sprawdzić w północnokoreańskiej restauracji w Seulu, którą prowadzi uciekinierka z reżimu Kimów. Zaskoczeń było wiele: od „roku szkolnego” i „medycyny zjednoczenia” w menu, po to, co ostatecznie podano mi do stołu — w pewnym momencie poczułam się jak w Polsce. No, prawie. Nie zaskoczyło jedno — to, czego polskie restauracje mogłyby się uczyć od koreańskich.
