Jeśli druga tura wyborów prezydenckich odbyłaby się w najbliższy weekend, to Rafał Trzaskowski zmiażdżyłby w niej Karola Nawrockiego. Prezydent Warszawy mógłby liczyć na blisko dwukrotnie wyższe poparcie niż kandydat PiS — wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.