Pociąg dużych prędkości odjechał 50 minut przed planowanym, nie zabierając wielu pasażerów po to, by nie miał opóźnienia — taką sytuację we Włoszech opisała prasa. Sprawa ta została nagłośniona po długiej serii utrudnień i paraliżu na kolei. Wyjaśnień domaga się minister infrastruktury i transportu Matteo Salvini.