Rosyjski internet, niegdyś przestrzeń względnej wolności, znalazł się w sierpniu 2025 r. na ostatniej prostej do pełnej państwowej kontroli. W ciągu zaledwie dwóch tygodni Władimir Putin podpisał pakiet restrykcyjnych ustaw i rozporządzeń, a równolegle ruszyła masowa instalacja narodowego komunikatora MAX na wszystkich nowych smartfonach. Rząd nie kryje, że zamierza wymusić migrację 100 milionów użytkowników WhatsAppa i dziesiątków milionów użytkowników Telegrama do środowiska, w którym każdy pakiet danych przepływa przez czujne filtry Roskomnadzoru.