Słyszeliście o „syndromie głównego bohatera”? To zjawisko – a może raczej mem – które zakłada, że niektórzy ludzie żyją tak, jakby grali główną rolę w swoim własnym serialu. Pokolenie X, ogólnie rzecz biorąc, cierpi na permanentną wersję czegoś dokładnie odwrotnego. Są jak ci cool uczniowie z tylnych ławek: tak wyluzowani i zdystansowani, że nie zauważa ich ani nauczyciel, ani dyrektor, ani pani ze stołówki – ani nawet inni uczniowie.