Donald Tusk poleciał do Brukseli na szczyt Unia Europejska – Bałkany Zachodnie. To pierwsza szansa na mocne zaakcentowanie pozycji Polski za jego rządów. Jak wskazują eksperci, nasz kraj od lat uważany jest za „adwokata” Bałkanów. Problem w tym, że obecnie pozycja nasza w samej UE jest słaba.