Fala demonstracji przeciwko Elonowi Muskowi przybrała na sile. W sobotę przed salonami samochodowymi Tesli w USA i niektórych miastach Europy zebrali się protestujący, krytykując miliardera za jego rolę w administracji prezydenta Donalda Trumpa. Organizatorzy akcji „Tesla Takedown” liczą, że ich działania negatywnie wpłyną na sprzedaż samochodów produkowanych przez firmę Muska. Do protestów odniósł się już Elon Musk.
