Północnokoreańska policja aresztowała urzędnika, który usunął z państwowych rejestrów informacje na temat uciekiniera, który zbiegł z Korei Północnej — donosi portal Daily NK. Reżim Kim Dzong Una traktuje to jako zdradę kraju. Urzędnik zrobił to, ponieważ otrzymał od jego rodziny 2 tys. dol. łapówki. Informacja, że są krewnymi zbiega, zamknęłaby im możliwości awansu społecznego i zawodowego.