Siła wojskowa, technologie i gaz ziemny — to te trzy elementy sprawiają, że Donald Trump może trzymać w szachu państwa Europy. To na nich opiera się przewaga sprawiająca, że Stany Zjednoczone mogą z jednej strony mówić o izolacjonizmie, a z drugiej na nowo meblować bezpieczeństwo na Starym Kontynencie. Europa ma jednak w tej rozgrywce kilka argumentów, których może użyć w rozmowach z USA. Nawet jeśli nie są widoczne na pierwszy rzut oka
