Krytycy prezydenckiego wysłannika Steve’a Witkoffa są wściekli, że odnosi sukcesy i pokazuje, że w dyplomacji wystarczy nie być idiotą — napisał w poniedziałek wiceprezydent USA J.D. Vance. Bronił w ten sposób Witkoffa przed oskarżeniami m.in. o powtarzanie kremlowskich narracji.