Zatoka Fińska to jeden z kluczowych rejonów operowania tzw. floty cienia obsługujących rosyjskie naftoporty. Blisko połowa handlu objętego sankcjami odbywa się właśnie na tych wodach. Władze Estonii zatrzymały jeden z jej statków widmo. Nie miał bandery i był w fatalnym stanie. Europa wreszcie zbiera szyki.