Ograniczenie miało obowiązywać od 2028 r., ale zwiększony import i rozpychanie się na europejskim rynku przez chińskie platformy e-commerce sprawiły, że Unia chce przesunąć termin o dwa lata wstecz. Kilka krajów Unii planowało wprowadzenie opłat indywidualnie, bez czekania na Unię.
